Śledź nas na:     

Marka:

W obecnym czasie poszukując auta, wielu potencjalnych kupców kieruje się konkretnymi wytycznymi. Samochód przede wszystkim ma być przestronny, wygodny, niezawodny i charakteryzować się niskim spalaniem. I chyba właśnie do takich klientów producenci Opla skierowali swoją Astrę Sports Tourer. Postanowiliśmy sprawdzić jak spisze się połączenie fabrycznej instalacji LPG z silnikiem o pojemności 1.4 l i mocy 140KM. Zwłaszcza, że mówią o niej, że im więcej nią jeździsz tym więcej oszczędzasz. Ciekawe, koniecznie trzeba to sprawdzić.  

  Zacznę od tego, że jestem coraz większym zwolennikiem samochodów hybrydowych i jestem przekonany, że za kilka lat te auta wyprą całkowicie z rynku auta z silnikami wysokoprężnymi. Jednak to, co mnie zawsze irytowało, to zastosowanie w nich bezstopniowych, automatycznych skrzyń biegów. Na samą myśl o gwałtownym przyśpieszaniu pośród dźwięków kojarzących się z odkurzaczem, robi mi się słabo! Okazuje się jednak, że Volkswagen zrobił coś, co każdy uznawał za niemożliwe. Otóż stworzył na bazie Jetty auto hybrydowe, ale nie wyposażył go w kolejną skrzynię bezstopniową, tylko w tradycyjny, 2-sprzęgłowy, 7-biegowy automat DSG. Na tym jednak nie koniec, ponieważ zastosowano benzynową jednostkę napędową dysponującą turbiną. Jak to wszystko działa? Zapraszam do lektury artykułu o Volkswagenie Jetta Hybrid.  

  Kiedyś była Vectra, która na wiele lat podbiła serca miłośników motoryzacji dając odzwierciedlenie w ilości sprzedanych aut. W 2003 roku Opel wprowadził na rynek model Signum, który początkowo miał być następcą dobrze znanej Omegi. Jednak zabieg ten się nie powiódł i na szczęście Opel postanowił pójść o kilka kroków do przodu. W 2008 roku na rynku pojawił się Opel Insignia, który zastąpił wspomnianą Vectre i Signum. Jak na tym wyszło GM? Sam za siebie mówi fakt, że Insignia została wybrana na samochód roku 2009. A czy wersja po faceliftingu też osiągnie podobny sukces? Czas pokaże, a teraz przyjrzę się bliżej nowej Insigni.

  Pamiętacie pierwszą generację Seata Toledo? Kanciasty sedan z przestronnym wnętrzem oraz dużym bagażnikiem. II generacja była poniekąd rozwinięciem swojego poprzednika, natomiast to co zafundowali nam hiszpańscy specjaliści w przypadku III generacji przypominało minivana, któremu ktoś przez przypadek przyczepił wystający bagażnik. A jak wygląda najnowsze wcielenie tego rodzinnego auta z południowym rodowodem? Po raz kolejny zupełnie inaczej od swojego pierwowzoru.

  Tak się składa, że prywatnie jestem gorącym zwolennikiem szybkiej jazdy. Pasjonuję się rajdami płaskimi, techniką i fizyką szybkiej jazdy samochodem, a na widok dobrze utrzymanej Delty HF Integrale zalewam się łzami wzruszenia. I, oczywiście, uwielbiam prowadzić samochody. Najlepiej szybko i najlepiej takie, które nie dość, że są mocne, to jeszcze umożliwiają kierowcy kontrolowane i przez to skuteczne wykorzystanie tej mocy. Gdy trafię na auto, które nie daje żadnej radości z prowadzenia, czuję się, jakbym musiał nim jeździć za karę. Jest mi po prostu źle.Swego rodzaju paradoksem jest więc fakt, że zdarza mi się czasem trafić na auto niezbyt szybkie, czy wręcz po prostu powolne, którego test nadal sprawia mi sporo frajdy.  

  Dlaczego młode małżeństwa decydując się na zakup auta rodzinnego wybierają kombi zamiast Van’a? Odpowiedź jest bardzo prosta. Do tej pory żaden Van nie wyglądał na tyle atrakcyjnie co kombi i nie był na tyle zwinny żeby kombi dorównać pod względem osiągów. Ale czas nudnych rodzinnych Van’ów dobiegł końca z momentem kiedy na rynku pojawił się nowy Seat Alhambra. Auto, które rozmiarami nie męczy, a przestronnością powala na kolana.

  W ubiegłym roku do salonów zawitała odświeżona Skoda Superb. Zmiany objęły przede wszystkim stylistykę zewnętrzną auta. W środku Superb niezmiennie jest luksusowym i niesamowicie przestronnym samochodem, który bez problemu może przewieźć tabun walizek i komplet pasażerów na trasie Warszawa-Madryt i nikt nie powie, że jest zmęczony podróżą. W testowanej wersji znalazł się również napęd na obie osie. Zapraszam do lektury testu poliftingowej Skody Superb Kombi z wysokoprężnym silnikiem 2,0 TDI o mocy 140 KM.

  Smukłe linie nadwozia eleganckiego sedana. Bogato wyposażone wnętrze i małolitrażowy, benzynowy silnik pod maską. To wszystko oferuje nam nowość ze stajni z Ingolstadt - Audi A3 Limousine z silnikiem 1,4 TFSI o mocy 140 KM.

  Prawie każda marka w swojej „zagrodzie” posiada przynajmniej jedno auto z każdego segmentu. Pewnikiem jest to, że w całej gamie nie może zabraknąć SUV’a. Takie samo podejście ma Ford. Stara się wywierać jak największa presję na konkurencji, a czasami wskazywać drogę pozostałym producentom. Podobnie wygląda sytuacja z Fordem Kuga. Kiedy pojawiła się pierwsza wersja tego auta sytuacja wyglądała jakby Ford starał się nadążyć za zmianami. Teraz po pięciu latach od prezentacji I generacji Kugi na rynku pojawiła się jej druga, zupełnie inna - nowsza i ładniejsza – wersja. Nie jest to facelifting. To zmiana na lepsze, a nawet stworzenie auta, które musi się podobać.

  Od początku istnienia na rynku, czyli już od lat 80-tych ubiegłego wieku, Fiat Panda produkowany był z możliwością doposażenia go w niezbyt skomplikowany, ale jakże skuteczny napęd na obie osie. Pierwsza generacja produkowana była w latach 1980-2003 (na niektórych rynkach), zaś model z napędem na obie osie od 1983 roku. Kiedy na rynek wprowadzano II generację,  również nie zapomniano o wersji z napędem 4x4. Producent wprowadził nawet do sprzedaży bardzo sympatyczną odmianę Cross. Od niedawna dostępna jest III generacja tego modelu i powiem Wam szczerze, jestem w wielkim szoku odnośnie możliwości tego auta podczas jazdy w terenie! Coś niesamowitego!

  Z legendami w motoryzacji jest tak, że do ich stworzenia wymagane są ogromne środki finansowe, katorżnicza praca wielu ludzi i do tego jeszcze sporo szczęścia. I to nie tylko w momencie wprowadzania modelu na rynek, ale i później, w czasie życia jego i jego następców. Gdy zabraknie choćby jednego z tych aspektów, niedoszłe obiekty westchnień rzesz motomaniaków lądują w najlepszym razie na kartach artykułów wspominających najciekawsze niezrealizowane pomysły, zaś w najgorszym – po prostu na śmietniku historii. Przykładów można znaleźć wiele, wspomnę tylko o zdecydowanie niedoinwestowanym DeLorean’ie czy ogromnie pechowym Citroënie BX 4TC.

  Czwarta seria miejskiego japońskiego auta, Nissana Micry pojawiła się na rynku ponad trzy lata temu, a w zeszłym roku ten mały mieszczuch przeszedł swoją kurację odmładzającą. Zmiany drastyczne nie są, ale sprzyjały odświeżeniu wizerunku żeby jak najdzielniej walczyć z wciąż rosnącą konkurencją. Ale jak w rzeczywistości wypada Micra? Sprawdziliśmy to dla Was.

  Wszystkie modele Volvo w ostatnim czasie przeszły facelifting, który polegał na delikatnych modyfikacjach, szczególnie w przedniej części nadwozia. Nie ominęło to modelu V60, w którym producent dodał diodowe światła do jazdy dziennej oraz przeprojektował przedni pas wraz ze zderzakiem. Z tyłu zmianom uległ również zderzak, który w testowanej odmianie miał wkomponowane dwie końcówki układu wydechowego. Zapraszam serdecznie do artykułu, którego bohaterem jest najnowsze Volvo V60, z nie byle jakim silnikiem pod maską –  230-konnym dieslem!

  Pierwszy Mercedes Vito zadebiutował w salonach Mercedesa w 1995 roku. Zbudowany był na zmodyfikowanej płycie Volkswagena Transportera (T4). Bardzo szybko zyskał wielu zwolenników, co przełożyło się na prestiżowy tytuł Van of the Year 1996. W roku 2003 koncern zaprezentował II generację swojego lekkiego "dostawczaka", który po dwóch latach od debiutu... ponownie uzyskał tytuł Van of the Year. Auto w 2010 roku przeszło drobny facelifting nadwozia oraz wnętrza. I właśnie ten model będzie bohaterem naszego dzisiejszego artykułu. Przed Państwem Mercedes Vito Furgon, czyli w odmianie typowo dostawczej.

  W ostatnim czasie świat obiegła informacja, że najbardziej społeczna osoba na świecie, 23-letni Mark Zuckerberg, założyciel Facebooka, na co dzień użytkuje niepozorne, ale szybkie auto jakim jest Volkswagen Golf GTI. Jest to już VII generacja najbardziej znanego hot-hatcha na świecie. Posiadanie magicznych trzech liter GTI jest marzeniem niejednego fana niemieckiej motoryzacji. Po takiej rekomendacji nie mogliśmy pominąć tego modelu w naszej redakcji. Dlaczego jeden z bogatszych ludzi na świecie wybrał samochód, który nie rzuca się zbytnio w oczy przechodniów i nie kosztuje grubych milionów dolarów! Myślę, że mój artykuł odpowie na te pytania w pełni. A więc zapraszam do lektury.

  Rozglądając się wokoło można odnieść wrażenie, że żyjemy w czasach wszędobylskiego pozerstwa oraz udawania. Te niezbyt miłe określenia wkradły się także do słownika motoryzacyjnego. Fiat 500L chcę być 7-osobowym samochodem rodzinnym, Skoda Octavia zapędza się do klasy średniej, a niemalże każdy SUV lub Crossoverto prawie pełnokrwiste auto terenowe. Na szczęście istnieją jeszcze wyjątki od tej niepokojącej tendencji. Jednym z nich jest Dacia Logan MCV.

  Jeśli pomyślę o najczęściej spotykanym aucie na ulicach to na myśl przychodzi mi Ford Mondeo, a zazwyczaj wersja kombi. Jest to samochód wszechstronny, zarówno dla rodziny wybierającej się na wczasy bądź na co weekendowe zakupy lub też do firmowej floty. Także taksówkarze nim nie pogardzą. Ciesząc się tak dużym powodzeniem na rynku, Mondeo doczekało się swojej IV generacji.

Toyota RAV4 jest autem, które przecierało szlaki wszystkim, dziś obecnym na rynku autom typu SUV. Nie tylko w Polsce, ale również w Europie. Jest takim Golfem wśród auta "prawie terenowych". Jak się okazało, wprowadzenie na rynek "ravki" okazało się wielkim sukcesem. Przez wiele lat była niepodważalnie najlepiej sprzedającym się SUV w Polsce. Obecnie na rynku dostępna jest już czwarta generacja tego japońskiego hitu. Dziś nie ma już tak łatwo, jak kiedyś, ponieważ każda licząca się marka ma w swojej ofercie auto tego typu. Nie inaczej jest u bezpośredniego japońskiego konkurenta Toyoty, jakim jest Mazda. W swojej ofercie posiada jeszcze dość świeże dziecko w postaci CX-5. I właśnie ten model będzie dzisiejszym konkurentem dla Toyoty RAV4.

Wracając wspomnieniami do dziecięcych lat i okresu zabawy małymi autami, przypomina mi się czas kiedy w moim domowym, plastikowym garażu stało pełno samochodów. Jednak jedna marka przeważała ze względu na mój upodobania. Było to właśnie BMW. Marzenie lat dziecięcych i młodzieńczych. I jak widać marzenia się spełniają. Uwierzyłem w to kiedy usiadłem za kółkiem tego wspaniałego auta. Wtedy poczułem się jak bym znowu miał 12 lat, a to co widziałem i czułem w środku BMW to tylko sen na jawie.

Mito jest najmniejszym modelem w ofercie włoskiej Alfy Romeo. Ale za to jednym z zaledwie dwóch obecnie produkowanych, dla których opracowano specjalną wersję QV - Quadrifoglio Verde. Tłumacząc z włoskiego, zwrot ten oznacza zieloną, czterolistną koniczynę. Roślina bardzo niepozorna (choć podobno przynosząca szczęście), mogłoby się wydawać, że naklejona na Alfę oznaczać będzie jakiś model "eko", z dychawicznym silnikiem, oponami 5-centymetrowej szerokości, klimatyzacją ręczną typu "otwórz sobie okno" i emisją dwutlenku węgla na poziomie śpiącego ślimaka. Tymczasem jest wręcz przeciwnie - to najszybsza, najlepiej prowadząca się i najlepiej wyposażona wersja tego modelu!

Najczęściej odwiedzane filmy

Partnerzy

Najczęściej odwiedzane testy



Na rynku od 19-stu lat i ciągle zdobywa nowych fanów. Jest to flagowy model koncernu GM. Chciałbym dziś przedstawić ostatnie, czwarte już wcielenie tego samochodu. Do mojej dyspozycji oddano egzemplarz z benzynowym silnikiem 1,6 16V o mocy 115 KM.

Czytaj więcej

Mercedesa Klasy A znamy nie od dziś, a tym bardziej nie od wczoraj. Wypuszczona w 1997 roku I generacja tego malucha klasy Premium bardzo często poruszała się po polskich drogach. Od tamtej chwili minęło trochę czasu, a nowa Klasa A, nabrała wreszcie męskich rys.

Czytaj więcej

Najczęściej czytane aktualności


Przy prędkości 130 km/h pole widzenia kierowcy zawęża się do jedynie 15% tego, czym dysponuje człowiek stojący w miejscu! Eksperci ze Szkoły Jazdy Renault przypominają o prawidłowym przygotowaniu samochodu do jazdy zimą w taki sposób, aby maksymalnie wykorzystać ograniczone pole widzenia.

Czytaj więcej

 

Niesłabnąca popularność aut typu SUV powoduje, że każda marka szuka czegoś nowego, czegoś co zachwyci i przyciągnie do salonów nowych klientów. Dlatego Lexus postanowił do swojej oferty wprowadzić w klasie premium, kompaktowego SUV'a. Mowa jest o modelu NX300h.

 

Czytaj więcej