Śledź nas na:     

Marka:
Wróć


Na rynku od 19-stu lat i ciągle zdobywa nowych fanów. Jest to flagowy model koncernu GM. Chciałbym dziś przedstawić ostatnie, czwarte już wcielenie tego samochodu. Do mojej dyspozycji oddano egzemplarz z benzynowym silnikiem 1,6 16V o mocy 115 KM.

Opis

Od 1991 roku podbija cały świat
Początki Astry sięgają roku 1991, w krórym światło dzienne ujrzał model zwany "F". Oficjalnie produkowany był siedem lat, później produkcję przeniesiono do Polski, gdzie trwała do 2002 roku. Kolejna odmiana o nazwie wewnętrznej "G" została zaprezentowana w 1998, a swój koniec miała w 2004 roku (w Polsce 2009). Trzecia generacja miała swój debiut 6 lat temu i sprzedawana była na całym świecie do chwili, gdy w 2009 roku na salonie samochodowym we Frankfurcie pojawiła się ostatnia, a dziś prezentowana wersja Opel Astra 4.

Zadziorne spojrzenie
Najnowsze wcielenie Astry przypomina, niektórymi elementami swoją większą siostrę Insignie. Szczególnie jest to zauważalne z przodu, gdzie spoglądają na nas diodowe lampy do jazdy dziennej ułożone w taki sposób, aby wzbudzały drapieżność. Również linią boczną auto przypomina swoją poprzedniczkę. Z tyłu nowa Astra charakteryzuje się o nietypowym kształtem lamp. Całość to bardzo ładne nadwozie o typowym wyglądzie klasy kompaktowej.

Dla czwórki pasażerów
Wnętrze obecnej Astry zbytnio nie urosło. Oferuje miejsce dla czwórki dorosłych osób, plus ich bagaż. Owszem teoretycznie można nią podróżować w piątkę, ale szczerze mówiąc, nikomu tego na dłuższą metę nie polecam. Przednie fotele mimo niezbyt mocnego trzymania bocznego zapewniają wystarczający komfort podróżowania dzięki dobremu ich wyprofilowaniu. Podobnie jest na tylnej kanapie, która już na pierwszy rzut oka określa liczbę pasażerów. Z przodu przestrzeni nikomu nie powinno zabraknąć ani nad głową, ani na nogi. Trochę inaczej jest z tyłu, otóż nad głowami przestrzeni jest wystarczająco dużo nawet dla wysokich pasażerów, ale trochę mniej jest jej na nogi. Za to spokojnie możemy pomieścić nasze bagaże, bo do dyspozycji posiadamy 370 litrów regularnej przestrzeni, którą z łatwością możemy zagospodarować. Jedyny mankament to zbyt wysoki próg załadunkowy, który niestety może utrudnić pakowanie cięższych walizek.
Spójrzmy teraz na deskę rozdzielczą. Co tu mówić jest kosmiczna i prawie "żywcem" przeniesiona z większego modelu Insignia. Owszem na początku przytłacza nas spora ilość przycisków, jednak po chwili obcowania z autem wszystko staje się proste i miłe w obsłudze.
Zegary umieszczone są w tubach o mocno wyprofilowanych kształtach nadających im sportowego charakteru. Między nimi usytuowano wyświetlacz komputera pokładowego, który co najważniejsze komunikuje się z nami w języku polskim. Brawa dla Opla!
Podsumowując krótko wnętrze Opla Astry możemy stwierdzić, że zapewnia komfortowe i wygodne podróżowanie dla czwórki dorosłych osób i ich bagaży.

Benzynowa jednostka
Testowana Astra IV pod swoją maską posiada szesnastozaworową, benzynową jednostkę o pojemności 1,6 i mocy 115 KM. Nie jest to demon szybkości i startu spod świateł, ale najgorzej nie jest. Przyśpieszenie do pierwszej setki zajmuje niecałe 12 sekund i maksymalnie możemy rozpędzić ważącą 1373 kg Astrę do około 190 km/h. Silnik spięty jest z pięciobiegową, manualną skrzynią biegów, która tworzy z nim dość udany duet. Elastyczność również nie powoduje wciskania w fotele. Kierowca dysponuje niewielkim, bo tylko 155 Nm momentem obrotowym, który dostępny jest przy 4000 obr./min.
Układ kierowniczy jest precyzyjny i idealnie dopasowany do możliwości prezentowanej dziś Astry. Polecenia wydane przez prowadzącego są wykonywane zawsze natychmiastowo.
Pora wspomnieć o zawieszeniu najnowszej Astry. Testowany egzemplarz doposażony jest w system adaptacyjnego zawieszenia zwanego FlexRide. Zapytacie pewnie co to jest? Otóż kierowca dysponuje trzema trybami jazdy: standardowym, komfortowym i sportowym. Już w podstawowych ustawieniach auto bardzo dobrze trzyma się drogi i trudno je doprowadzić do niebezpiecznej sytuacji. Jeszcze lepiej jest w trybie sportowym, wtedy Astra IV jest przyklejona niczym super klejem do asfaltu! Za wszystko odpowiedzialny jest system elektroniczny, który i automatycznie dopasowuje parametry zawieszenia, do stylu jazdy samochodem.
Koszty podróżowania nie powinny nikogo zrujnować. W mieście spalanie oscyluje w granicy 9,1 litra benzyny bezołowiowej. Dużo lepiej jest na trasie, kiedy zużycie potrafi spaść nawet do 6 litrów, zaś podczas całego testu 56 litrowy bak wystarczył na około 750 kilometrów. Zawdzięczamy to średniemu spalaniu w granicach 7,5 litra na każde sto kilometrów. Nie jest źle.

Idealny do spokojnej jazdy
Prezentowana Astra najnowszej generacji z benzynowym silnikiem 1,6 o mocy 115 KM jest dobrą propozycją dla osób potrzebujących auta kompaktowego o niezbyt mocnym i paliwożernym silniku. Wybór i tak pozostawiam Państwu, ale według mnie, warto odwiedzić salon Opla i zapoznać się bliżej z tą odmianą Astry.

Plusy
+ Sporej wielkości bagażnik
+ Umiarkowany apetyt na paliwo
+ Dobrej jakości materiały

Minusy
- Cena
- Wysoki próg załadunkowy
- Mało miejsca na nogi z tyłu

Dane techniczne

Dane techniczne:
Pojemność silnika: 1598 ccm benzynowy
Moc: 115 KM przy 6000 obr./min
Moment obr.: 155 Nm przy 4000 obr./min
Skrzynia biegów: 5 biegowa, manualna
Napęd: przedni
0-100km/h: 11,7 sek.
Vmaks: 188 km/h
Zużycie paliwa: 8,3/5,1/6,3 (9,1/6,0/7,5 w teście) (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Pojemność baku: 56 litrów
Teoretyczny zasięg: 746 kilometrów
Wymiary: 4419/1814/1510 (długość/szerokość/wysokość) (w milimetrach)
Waga: 1373 kg
Ładowność: 497 kg
Pojemność bagażnika: 370/(1235) l (po rozłożeniu siedzeń)
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 5/5

Wyposażenie: wersja Enjoy

Cena:
66 500 zł (wersja Enjoy) 89 600 zł (wersja testowana)

AUTOR (Tekst+fot.): Artur Ławnik

Galeria

Wróć

Najczęściej odwiedzane filmy

Partnerzy

Najczęściej odwiedzane testy



Na rynku od 19-stu lat i ciągle zdobywa nowych fanów. Jest to flagowy model koncernu GM. Chciałbym dziś przedstawić ostatnie, czwarte już wcielenie tego samochodu. Do mojej dyspozycji oddano egzemplarz z benzynowym silnikiem 1,6 16V o mocy 115 KM.

Czytaj więcej

Mercedesa Klasy A znamy nie od dziś, a tym bardziej nie od wczoraj. Wypuszczona w 1997 roku I generacja tego malucha klasy Premium bardzo często poruszała się po polskich drogach. Od tamtej chwili minęło trochę czasu, a nowa Klasa A, nabrała wreszcie męskich rys.

Czytaj więcej

Najczęściej czytane aktualności


Przy prędkości 130 km/h pole widzenia kierowcy zawęża się do jedynie 15% tego, czym dysponuje człowiek stojący w miejscu! Eksperci ze Szkoły Jazdy Renault przypominają o prawidłowym przygotowaniu samochodu do jazdy zimą w taki sposób, aby maksymalnie wykorzystać ograniczone pole widzenia.

Czytaj więcej

 

Niesłabnąca popularność aut typu SUV powoduje, że każda marka szuka czegoś nowego, czegoś co zachwyci i przyciągnie do salonów nowych klientów. Dlatego Lexus postanowił do swojej oferty wprowadzić w klasie premium, kompaktowego SUV'a. Mowa jest o modelu NX300h.

 

Czytaj więcej