Śledź nas na:     

Marka:
Wróć


Zastanawialiście się kiedyś jakie auta dają największą frajdę z jazdy? Pierwszym i najważniejszym warunkiem jest mocny silnik, najlepiej benzynowy. Kolejny warunek to bardzo dobrze zestrojone zawieszenie. Postanowiłem wszystko to sprawdzić na własnej skórze i dlatego przedstawię dziś trzy mocne auta, które moim zdaniem zapewniają niesamowitą przyjemność z jazdy. Oto one: Mini Cooper S, Volvo C30 T5 oraz Volkswagen Golf GTI.

Opis

Cabrio kontra dwa kompakty
Wszystkie przedstawione dzisiaj auta, wyróżniają się z tłumu. Każde ma to coś, co zwracana niego uwagę. Volvo C30 ma rzadko spotykany kolor, Mini Cooper S jest wersji cabrio. Tylko pięciodrzwiowy Golf GTI jest najbardziej zwyczajnym autem, jednak tylko wprawne oko zauważy z jaką odmianą mamy do czynienia.

Każdy inny
Tak, jak wspomniałem wcześniej, jedynym autem pięciodrzwiowym jest Volkswagen Golf GTI, który oferuje najwięcej miejsca dla pasażerów i ich bagaży, które pomieścimy w 350 litrowej regularnej przestrzeni bagażowej. Z przodu i z tyłu miejsca jest pod dostatkiem dla każdego. Przednie kubełkowe fotele pokryte są ciekawym wzorem materiału. Tylna kanapa zapewnia komfortowe warunki dla dwójki dorosłych pasażerów i dziecka. Miejsca na nogi i nad głowami nikomu nie zabraknie. Kolejnym autem jest Volvo C30, które teoretycznie oferuje cztery osobne miejsca. Jednak w praktyce tylne miejsca mogą służyć jedynie na krótkie dystanse lub po prostu dla dwójki dzieci. Powodem jest niewielka ilość miejsca na nogi i opadająca linia dachu, mocno ściętej klapy bagażnika. Z przodu dysponujemy wygodnymi i komfortowymi fotelami, ale o średnim trzymaniu bocznym. No, cóż nie można mieć wszystkiego. Dostęp do 233 litrowej przestrzeni bagażnika jest niewielkich rozmiarów. Typowo dwuosobowym autem jest Mini Cooper S Cabrio. Owszem jego wnętrze dysponuje czterema miejscami, ale praktyka pokazuje, że tylko dla dwóch osób będzie wystarczająco dużo przestrzeni. Skórzane fotele są twarde, ale mimo wszystko zapewniają wygodę. Bagażnik, jak przystało na Mini jest "miniaturowej" wielkości i o niewielkim dostępie do jego 125 litrowej powierzchni.
Spójrzmy teraz na deski rozdzielcze. Każdy z producentów podszedł do tego zupełnie inaczej. W Mini Cooperze ogromnej wielkości prędkościomierz umieszczony jest centralnie na konsoli środkowej, dodatkowo zintegrowany jest z przyciskami komputera pokładowego oraz radia. Wszystko jest czytelne i łatwe w obsłudze. Bezpośrednio przed kierowcą znajduje się mniejszych rozmiarów obrotomierz z dwoma, małymi cyfrowymi wyświetlaczami oraz gadżet, w postaci licznika godzin, podróży z otwartym dachem. Kierownica jest niewielkiej wielkości i leży idealnie w dłoniach. Ciekawostką jest to, że większość tych przełączników swoim wyglądem przypomina te z samolotu. Golf GTI, konsolę środkową ma zaprojektowaną perfekcyjnie i niesamowicie prosta w obsłudze. Centralnie usytuowano 7 calowy wyświetlacz obsługujący nawigację, radio i system parkowania. Piękne zegary, umieszczono w dwóch oddzielnych tubach, usytuowanych pomiędzy komputerem pokładowym. Jak zawsze są czytelne i przejrzyste, a ich białe podświetlenie koi często, zmęczone oczy kierowcy.
A teraz pora na Volvo C30. Deska rozdzielcza jest uporządkowana i rozmieszczona typowo po szwedzku. Jest tu sporo przycisków, ale na szczęście intuicyjnych w obsłudze. Zegary posiadają niebieskie cyferblaty, które nadają im niesamowicie sportowego charakteru. Są czytelne i przejrzyste, niezależnie od pory dnia.

Mocne "benzyniaki"
Pod maskami wszystkich prezentowanych dziś aut, znajdują się turbodoładowane silniki benzynowe o mocach oscylujących w granicach 200 koni mechanicznych. Najmocniejsze z całej trójki jest Volvo C30 T5, dysponujące mocą 230 KM uzyskiwaną z pojemności 2,5 litra. Kolejnym jest Volkswagen Golf GTI 2,0 o mocy 210 KM najsłabszy, zaś jest Mini Cooper S mający 1,6 i 184 KM. W rezultacie wszystkie samochody są niewielkimi, ale mocnymi autami, które pierwszą setkę potrafią osiągnąć w granicach 7,5 sekundy. I tak Mini Cooper S, na liczniku pierwsze 100 km/h pokaże po 7,3 sekundach od startu i maksymalnie osiągniemy nim prędkość równą 225 km/h. Volkswagen Golf GTI zapewnia o 0,4 sekundy lepsze przyśpieszenie i o 13 km/h większą prędkość maksymalną. Najszybsze jest Volvo C30, w którym pierwszą setkę ujrzymy po 6,7 sekundach, a prędkość maksymalną osiągamy przy 240 km/h. Powiedzmy sobie szczerze, że w rzeczywistości te minimalne różnice są niezauważalne i zupełnie nie wpływają na przyjemność z jazdy, tymi sportowymi autami.
Dwa z prezentowanych dziś trzech aut sportowych (Mini i Volvo) wyposażone są w manualne, sześciobiegowe skrzynie biegów o sportowym zestrojeniu i krótkich skokach. Tylko Volkswagen Golf GTI został wyposażony w nowoczesną dwusprzęgłową automatyczną skrzynię biegów DSG i nie będę ukrywać jest to najlepsze rozwiązanie przy większej mocy auta. Biegi są tak szybko zmieniane, że nawet najlepszy kierowca rajdowy nie potrafiłby zrobić tego szybciej.
Przejdźmy do zawieszeń prezentowanych aut, aby je sprawdzić udałem się na na zamknięty odcinek drogi, gdzie czekały na mnie ustawione przeszkody mogące wyłonić zwycięzcę tej konkurencji. Na początek Volvo C30. 3,2,1.. start i już pierwsza część slalomu ukazuje, że zawieszenie jest minimalnie za miękkie. Bardzo mocno odczuwalne są przechyły nadwozia przy gwałtownej zmianie kierunku jazdy. Po prostu tego typu zawieszenie jest idealne do normalnej jazdy po drodze, a nie sportowej. Dużo lepiej jest u dzisiejszych konkurentów. Zarówno Cooper S i Golf GTI wyposażone są w aktywne zawieszenia, które zależnie od potrzeb możemy wybierać. Jednak, aby próba była wiarygodna przejechałem Mini i Volkswagenem na ustawieniach standardowych. Co się okazało? Golf GTI posiada stosunkowo twarde zawieszenie, które zapewnia bardzo pewne prowadzenie auta w każdej sytuacji. O komforcie można tylko pomyśleć w momencie ustawienia trybu "Comfort". Najbardziej ekstremalnym autem pod względem twardości zawieszenia jest Mini Cooper S. Jest twarde i sztywne. Dzięki czemu, podróż tym samochodem przypomina jazdę gokartem. Wszystko, to co się dzieję z autem, poczujemy na swoim ciele mając pewność całkowitego panowania nad autem. Istnieje jeszcze możliwość włączenia trybu "SPORT"! Niesamowite uczucie i to właśnie według mnie jest bezapelacyjny zwycięzca tej części testu! Układy kierownicze testowanych samochodów są niemalże perfekcyjne. Do niczego nie można się przyczepić. Polecenie wydawane przez kierowcę zostają wykonane natychmiastowo bez żadnego zawahania.
Przyszła pora wizyty na stacji paliwowej. Jednak przy tego typu autach, temat ten nie powinien być poruszany, ale z czysto dziennikarskiego obowiązku muszę o tym wspomnieć. Zacznijmy od Volkswagena. W mieście spalanie jest duże i sięga 11,1 litra benzyny bezołowiowej. Na trasie potrafi spaść do 8,5 litra średnio, zaś średnio podczas całego testu nie przekroczyło 10 litrów na każde 100 kilometrów. Volvo potrzebuje jeszcze więcej, szczególnie w mieście. Zużycie w mieście wynosi aż 13,3 litra, a na trasie spalanie oscyluje w granicach 8,3 litra. Podczas tygodniowych jazd testowych średnio C30 potrzebowało, około 10,5 litra. Najmniejsze zapotrzebowanie na paliwo z całej prezentowanej trójki ma Mini Cooper S Cabrio. Na trasie zużycie oscyluje nawet w granicy 6 litrów. W mieście oczywiście spalanie wzrasta i wynosi 8 litrów benzyny bezołowiowej. Średnio podczas testu zużywało 7,3 litra na każde 100 kilometrów.

Rodzinny - Golf, dla singla Volvo, Mini zaś dla młodzieży
Przyszła pora na podsumowanie mojej przygody ze sportowymi autami. Długo się zastanawiałem jak podsumować ten test. I jedyne co przyszło mi na myśl, to tylko jedno stwierdzenie. Miałem niesamowitą frajdę z jazdy tymi pojazdami! Ale koniec emocji i trzeba wyłonić zwycięzce. Uwierzcie dla mnie bardzo trudna sprawa! No, cóż moje zdanie i tak najmniej liczyć się będzie, ale według mnie najbardziej idealnym, rodzinnym sportowcem jest Golf GTI. Jeśli ktoś jest singlem, proponuję wybrać Volvo C30, zaś dla dorosłych dzieci bogatych rodziców, wybrałbym Mini Coopera S Cabrio. Choć i tak ostateczny wybór pozostawiam Państwu. Ja już wiem, na co będę odkładać pieniądze do emerytury... ale to pozostanie moją słodką tajemnicą!

Dane techniczne

DANE TECHNICZNE:

Dane techniczne: Mini Cooper S Cabrio
Pojemność silnika: 1598 ccm benzynowy (turbo)
Moc: 184 KM przy 5500 obr./min
Moment obr.: 240 Nm przy 1600-5000 obr./min (260 Nm z funkcją Overboost)
Skrzynia biegów: 6 biegowa, manualna
Napęd: przedni
0-100km/h: 7,3 sek.
Vmaks: 225 km/h
Zużycie paliwa: 7,5/5,1/6,0 (8,0/5,9/7,3 w teście) (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Pojemność baku: 50 litrów
Teoretyczny zasięg: 684 kilometrów
Wymiary: 3714/1683/1414 (długość/szerokość/wysokość) (w milimetrach)
Waga: 1305 kg
Ładowność: 355 kg
Pojemność bagażnika: 125/(660)l (po rozłożeniu siedzeń)
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 3/4

Wyposażenie: wersja Cooper S Cabrio

Dane techniczne: Volvo C30 2,5 T5 220 KM
Pojemność silnika: 2521 ccm benzynowy (turbo) R5
Moc: 230 KM przy 5000 obr./min
Moment obr.: 320 Nm przy 1500 obr./min
Skrzynia biegów: 6 biegowa, manualna
Napęd: przedni
0-100km/h: 6,7 sek.
Vmaks: 240 km/h
Zużycie paliwa: 12,6/6,4/8,7 (13,3/8,0/10,5 w teście) (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Pojemność baku: 62 litrów
Teoretyczny zasięg: 645 kilometrów
Wymiary: 4266/1782/1447 (długość/szerokość/wysokość) (w milimetrach)
Waga: 1422 kg
Ładowność: 438 kg
Pojemność bagażnika: 233/(b.d.) l (po rozłożeniu siedzeń)
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 3/4

Wyposażenie: wersja Momentum R-Design

Dane techniczne: Volkswagen Golf 6 GTI 2,0 TSI 210 KM
Pojemność silnika: 1984 ccm benzynowy, turbo
Moc: 210 KM przy 5300-6200 obr./min
Moment obr.: 280 Nm przy 1700- 5200 obr./min
Skrzynia biegów: 6 biegowe, automatyczna
Napęd: przedni
0-100km/h: 6,9 sek.
Vmaks: 238 km/h
Zużycie paliwa: 10,0/5,9/7,4 (11,1/8,5/9,7 w teście) (l/100km) [miasto/poza miastem/cykl mieszany]
Pojemność baku: 55 litrów
Teoretyczny zasięg: 567 kilometrów
Wymiary: 4213/1779/1501 (długość/szerokość/wysokość) (w milimetrach)
Waga: 1339 kg
Ładowność: 551 kg
Pojemność bagażnika: 350/(1305) l (po rozłożeniu siedzeń)
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 5/5

Wyposażenie: wersja GTI

Cena: 155 700 zł (wersja testowana Cooper S Cabrio) 151 090 zł (wersja testowana C30 2,5 T5 230 KM) 127 790 zł (wersja testowana Golf GTI)

AUTOR (Tekst+fot.): Artur Ławnik

Galeria

MINI COOPER S CABRIO



VOLVO C30 T5



VOLKSWAGEN GOLF GTI

 
Wróć

Najczęściej odwiedzane filmy

Partnerzy

Najczęściej odwiedzane testy



Na rynku od 19-stu lat i ciągle zdobywa nowych fanów. Jest to flagowy model koncernu GM. Chciałbym dziś przedstawić ostatnie, czwarte już wcielenie tego samochodu. Do mojej dyspozycji oddano egzemplarz z benzynowym silnikiem 1,6 16V o mocy 115 KM.

Czytaj więcej

Mercedesa Klasy A znamy nie od dziś, a tym bardziej nie od wczoraj. Wypuszczona w 1997 roku I generacja tego malucha klasy Premium bardzo często poruszała się po polskich drogach. Od tamtej chwili minęło trochę czasu, a nowa Klasa A, nabrała wreszcie męskich rys.

Czytaj więcej

Najczęściej czytane aktualności


Przy prędkości 130 km/h pole widzenia kierowcy zawęża się do jedynie 15% tego, czym dysponuje człowiek stojący w miejscu! Eksperci ze Szkoły Jazdy Renault przypominają o prawidłowym przygotowaniu samochodu do jazdy zimą w taki sposób, aby maksymalnie wykorzystać ograniczone pole widzenia.

Czytaj więcej

 

Niesłabnąca popularność aut typu SUV powoduje, że każda marka szuka czegoś nowego, czegoś co zachwyci i przyciągnie do salonów nowych klientów. Dlatego Lexus postanowił do swojej oferty wprowadzić w klasie premium, kompaktowego SUV'a. Mowa jest o modelu NX300h.

 

Czytaj więcej