Śledź nas na:     

Marka:
Wróć

 

Moda na samochody typu kombi z podwyższonym nadwoziem i licznymi plastikowymi dodatkami zaczęła się w 1997 roku, kiedy to na rynek wprowadzono niszowe Volvo V70 XC. Za ciosem Szwedów najszybciej poszło Audi, które dwa lata później wstawiło do salonów A6 Allroad. Sukces tych modeli rozwiązał przysłowiowy worek i obecnie wielu producentów oferuje takie uterenowione (przynajmniej optycznie) wersje swoich modeli.
Dzisiaj porównamy następcę pioniera –Volvo XC70 – z innym modelem z rodziny VW, Skodą Superb II w odmianie Outdoor.

Opis

Dużo plastików
Oba testowane dziś auta to kombi z bardzo dużą ilością plastikowych nakładek wokół nadwozia. Auta są minimalnie wyższe od swoich „cywilnych” odmian, co najłatwiej zauważymy patrząc na nie z boku oraz osadzone na odpowiednia 17- i 18-calowych alufelgach o wyższym niż zazwyczaj profilu. Zabieg dołożenia sporej ilości plastików powoduje nie tylko ochronę auta podczas jazdy leśnymi duktami, ale również dodaje zadziornego charakteru w wyglądzie.

Przestrzeń i jeszcze raz przestrzeń
Niezależnie od tego, czy zasiądziemy w Superbie czy w XC70,na pewno nikomu z nas nie zabraknie miejsca. Oba auta są po prostu duże, co pozytywnie wpływa na komfort i wygodę podróżowania.
Skodą Superb bez problemu może podróżować pięć dorosłych osób i nie ma znaczenia wzrost i miejsce podróżowania. Zarówno przednie fotele, jak i tylna kanapa, są nad wyraz komfortowe. Naprawdę rzadko można spotkać tej klasy auto dysponujące wnętrzem tak wielkim, jak czeska Skoda.

Zegary umieszczono w oddzielnych tubach, które rozdziela wyświetlacz komputera pokładowego. Konsola środkowa składa się z wyświetlacza dotykowego obsługującego radio oraz system czujników wspomagających parkowanie. Niżej znajdują się przyciski i pokrętła do obsługi dwustrefowej, automatycznej klimatyzacji.

Materiały jakie zostały wykorzystane we wnętrzu są bardzo dobrej jakości i zostały nieźle spasowane. Plusem jest również łatwa w użytkowaniu tapicerka materiałowa, która nie tylko jest miła w dotyku, ale również uniwersalna do codziennego użytkowania dzięki ciemniejszej tonacji.

Bagażnik Skody otwiera się automatycznie po wciśnięciu przycisku na kluczyku lub wewnątrz auta. Gdy tylko ciężka klapa osiągnie najwyższe położenie, doskonale widać, ile przestrzeni mamy do wykorzystania. Aż  633-litrowy bagażnik o całkowicie płaskiej podłodze daje ogromne możliwości przewozowe.

Pora na Volvo XC70.
Podobnie, jak u dzisiejszego konkurenta, Volvo oferuje bezproblemowe podróżowanie dla piątki osób, nawet dorosłych. Miejsca jest po prostu w bród i grzechem byłoby narzekanie na jego brak!

Spoglądamy przed siebie i widzimy zmodyfikowane zegary, teraz elektroniczne połączone z wyświetlaczem komputera pokładowego. Mimo tej zmiany są nadal czytelne i niesamowicie schludne w swojej prostocie.

Na konsoli środkowej znajdziemy przytłaczającą liczbę przycisków. Nie raz stykałem się z autami tej marki, więc jestem już do tego przyzwyczajony i nie mam wątpliwości co, do czego służy. Ale jeśli ktoś rozpocznie swoją przygodę z tą marką od XC70, będzie musiał poświęcić sporo czasu, zanim obsługa poszczególnych funkcji stanie się intuicyjna. Jak zawsze zaskakuje mnie sposób skonstruowania konsoli środkowej, która dzięki zastosowaniu elektroniki stała się tak cienka, że usytuowano za nią wolną przestrzeń, którą projektanci Volvo wykorzystali na mini schowek.

Wnętrze to też przestrzeń bagażowa, więc należy o niej wspomnieć. Volvo XC70 oferuje aż 575 litrów bagażnika o całkowicie płaskiej podłodze. Taka pojemność nawet najbardziej wybrednemu właścicielowi powinna wystarczyć na rodzinne bagaże, choć oczywiście przewagi Superba w tej kwestii nie można pominąć milczeniem.

Dwa „ropniaki”
Pod maską dziś przedstawianych „uterenowionych kombiaków” znajdują się wysokoprężne jednostki napędowe o pojemności 2 litrów. Superb Outdoor dysponuje mocą 140 KM, zaś jego dzisiejszy rywal ma do dyspozycji całe 44 konie mechaniczne więcej. Napęd przekazywany jest za pomocą sześciobiegowej, manualnej skrzyni biegów (w przypadku Skody) na przednie koła, jednak w razie potrzeby moment obrotowy może trafić również na tylną oś dzięki sprzęgłu Haldex 5. generacji. W przypadku Volvo napęd jest przenoszony tylko na przednie koła, a moc przekazywana jest przez automatyczną,8-biegową skrzynię biegów.

Zarówno Superb Outdoor, jak i XC70 do maruderów nie należą i pierwsze 100km/h osiągają po odpowiednio 10,4 i 8,8 sekundy. Maksymalny moment obrotowy dostępny w obu przypadkach od 1750 do 2500 obr./min. Skoda ma do dyspozycji 320 Nm, zaś Volvo 400 Nm.
Zawieszenia również zestrojono bardzo podobnie. Obaj producenci postawili przede wszystkim na komfort podróżowania. Auta są stosunkowo miękko zestrojone, co korzystnie wpływa na pokonywanie nie tylko leśnych tras, ale również polskich dziurawych dróg!

Duże auta, a spalanie jak w miejskich „maluchach”
Mimo bardzo dużych gabarytów obu aut, kierowcy nie będą wydawać całych pensji na stacjach paliw. Można nawet powiedzieć, że będą rzadkimi gośćmi pod dystrybutorami z napisem ON. Volvo podczas tygodniowego testu średnio zużywało zaledwie 6,8 litra na każde 100 kilometrów. Skoda potrzebowała jeszcze trochę mniej, bo zaledwie 6,3 litra!  

Podsumowując:     
Skoda Superb Kombi Outdoor na rynku jest od niedawna, ale jestem przekonany, że zyska sporą rzeszę fanów i klientów. Natomiast Volvo XC70 to klasyk i jeden z protoplastów uterenowionych kombi. Zadajecie pewnie sobie pytanie, dla kogo są tego typu auta? Otóż na pewno dla osób aktywnych, które nie tylko podróżują w gąszczu miejskich ulic, ale równie często zjeżdżają z dróg asfaltowych, aby dojechać do swojego letniego domku na wsi. Wtedy takie rozwiązanie jest po prostu idealne!

Dane techniczne

Dane techniczne: Skoda Superb Outdoor // Volvo XC70
Silnik:16 zaworowy, wysokoprężny (turbo)
Pojemność silnika: 1968 // 1969 ccm
Moc: 140 KM przy 4200 obr./min // 180 KM przy 4250 obr./min
Moment obr.: 320 Nm  // 400 Nm przy 1750-2500 obr./min
Skrzynia biegów: 6-biegowa, manualna // 8-biegowa, automatyczna
Napęd: 4x4 // przedni
0-100km/h: 10,4 // 8,8 s
Vmaks: 208 // 210 km/h
Zużycie paliwa: 6,6/4,6/5,3  //  6,1/4,4/4,8 (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Zużycie paliwa testowe: 6,3 // 6,8 (l/100km) (cykl mieszany)
Pojemność baku: 60 // 70 litrów
Teoretyczny zasięg: 952 // 1029 kilometrów
Wymiary: 4833/1817/1531 // 4838/1870/1604 (długość/szerokość/wysokość) (w milimetrach)
Waga: 1631 // 1854 kg
Ładowność: 638 // 446 kg
Pojemność bagażnika: 633 // 575 l
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 5/5
Emisja CO2:128// 115 g/km
Wersja wyposażeniowa: Outdoor // Inscription
Cena wersji testowanej: 154 900 // 168 800 PLN

AUTOR (Tekst+fot.): Artur Ławnik

 

Galeria

Fot. Artur Ławnik
Fot. Artur Ławnik

Wróć

Najczęściej odwiedzane filmy

Partnerzy

Najczęściej odwiedzane testy



Na rynku od 19-stu lat i ciągle zdobywa nowych fanów. Jest to flagowy model koncernu GM. Chciałbym dziś przedstawić ostatnie, czwarte już wcielenie tego samochodu. Do mojej dyspozycji oddano egzemplarz z benzynowym silnikiem 1,6 16V o mocy 115 KM.

Czytaj więcej

Mercedesa Klasy A znamy nie od dziś, a tym bardziej nie od wczoraj. Wypuszczona w 1997 roku I generacja tego malucha klasy Premium bardzo często poruszała się po polskich drogach. Od tamtej chwili minęło trochę czasu, a nowa Klasa A, nabrała wreszcie męskich rys.

Czytaj więcej

Najczęściej czytane aktualności


Przy prędkości 130 km/h pole widzenia kierowcy zawęża się do jedynie 15% tego, czym dysponuje człowiek stojący w miejscu! Eksperci ze Szkoły Jazdy Renault przypominają o prawidłowym przygotowaniu samochodu do jazdy zimą w taki sposób, aby maksymalnie wykorzystać ograniczone pole widzenia.

Czytaj więcej

 

Niesłabnąca popularność aut typu SUV powoduje, że każda marka szuka czegoś nowego, czegoś co zachwyci i przyciągnie do salonów nowych klientów. Dlatego Lexus postanowił do swojej oferty wprowadzić w klasie premium, kompaktowego SUV'a. Mowa jest o modelu NX300h.

 

Czytaj więcej