Śledź nas na:     

Marka:
Wróć

 

Bohaterami dzisiejszego artykułu są trzy samochody oferowane przez różne marki należące do niemieckiego koncernu motoryzacyjnego Volkswagen. Inne wspólne mianowniki to przynależność do klasy kompakt, nadwozie typu kombi oraz jednostka napędowa. O jakich autach mowa? Oto przed Państwem Seat Leon ST, Skoda Octavia Kombi oraz Volkswagen Golf VII Kombi.

Opis

Każdy inny
    
Stylistycznie każde z dziś prezentowanych aut jest zupełnie inne. Zacznijmy od Octavii.
W stylistyce Skody zastosowano kanciaste kształty, szczególnie jest to widoczne w przedniej części nadwozia, gdzie widzimy prostokątne reflektory ksenonowe zintegrowane z wykonanym w technologii LED pasem do jazdy dziennej. Linia boczna czeskiego auta to długie nadwozie typu kombi, z ładnie zaakcentowanym bagażnikiem. Charakterystycznym elementem tyłu, podobnie jak w liftbacku, są tylne lampy, również wykorzystujące diody LED.

Następny jest Seat. Z przodu moim oczom ukazują się w pełni diodowe reflektory –nie tylko światła do jazdy dziennej, ale również mijania, drogowe i kierunkowskazy. Szczególnie przydatne są inteligentne światła drogowe, które dopasowują się do sytuacji na drodze tak, aby w jak największym stopniu oświetlać kierowcy przestrzeń przed autem, ale nie oślepiać przy tym innych użytkowników dróg.

Ale wróćmy do stylistyki. Leon, podobnie jak Octavia, prezentuje nam się liniami prostymi i kantami. Tył to LED-owe światła o niewielkich, fikuśnych kształtach. Na klapie bagażnika znajdziemy charakterystyczny uskok oddzielającym szybę od pozostałych elementów.

I na koniec podchodzimy do Volkswagena. Przód jest bardzo charakterystyczny dla wielu modeli tej marki. Lampy o obłych i delikatnych kształtach posiadają oczywiście światła LED do jazdy dziennej oraz inteligentne światła drogowe. Podobnie jak w Leonie automatycznie się zapalają i gaszą, ale również potrafią dopasować wiązkę światła tak, aby nie oślepiać innych kierowców. Linia boczna to typowy, 5-drzwiowy „kombiak”. Tył to prostokątne lampy i sporych rozmiarów klapa bagażnika.

Mistrzem przestrzeni jest Octavia

Oględziny wnętrz testowanych dziś aut zacznijmy od deski rozdzielczej oraz zegarów. Cyferblaty jak i wskaźniki w Skodzie podświetlone są na spokojny, biały kolor. Ich czytelność nie wzbudza żadnych zastrzeżeń. Konsola środkowa jest bardzo prosta w obsłudze. Moja Skoda była wyposażona w opcjonalny system multimedialny, dysponujący 7-calowym, dotykowym ekranem, który jest centrum sterowania wieloma funkcjami komputera pokładowego oraz systemu multimedialnego.

Wnętrze Skody jest wygodne, komfortowe i przede wszystkim przestronne  – bez problemu pomieści piątkę dorosłych osób. Kierowca oraz pasażer siedzący z przodu do swojej dyspozycji mają komfortowe, dobrze wyprofilowane i posiadające bardzo dobre trzymanie boczne fotele. W testowanym egzemplarzu są one pokryte dobrej jakości alcantarą. Z tyłu do dyspozycji jest 3-osobowa kanapa, która pomieści osoby o wzroście nawet do 190cm.

A jak jest w Golfie? Podobnie jak w Octavii. Również centralnie znajduje się 7-calowy, dotykowy ekran, który jest centrum dowodzenia komputerem pokładowym i multimediami. Cyferblaty również podświetlone są na biały kolor, ale różnica jest w kolorze wskaźników, które w tym przypadku są czerwone. Wszystko jest przemyślane i dziecinnie proste w obsłudze.

W Seacie panuje prostota, którą docenią nasze oczy i palce. Konsola środkowa składa się z małego wyświetlacza, który również jest dotykowy i służy do obsługi radia. Niżej znajdziemy pasek z kilkoma przyciskami oraz trzema pokrętłami obsługującymi automatyczną klimatyzację. Zegary są niemalże identyczne jak w Golfie. Podświetlone na biało wartości liczbowe, zaś wskazówki są czerwone.

Seat Leon i Volkswagen Golf w swoich wnętrzach oferują w zasadzie identyczną przestrzeń dla kierującego i jego pasażerów. Z przodu są wygodne fotele o szerokim zakresie regulacji. Tylna kanapa przypadku Seata i Volkswagena jest teoretycznie 3-osobowa, lecz posiada dość mocno zaakcentowane dwa miejsca, co powoduje, że wygodnie na niej będą podróżować dwie dorosłe osoby i dziecko.


Bagażniki

Wszystkie prezentowane dziś auta oferują olbrzymie przestrzenie bagażowe. Najmniejszy, ale bynajmniej nie mały bagażnik ma Leon, do którego zapakujemy 587 litrów bagaży. Kolejnym pod względem pojemności jest Golf, który dysponuje pojemnością 605 litrów. Największą pojemnością może poszczycić się Octavia, której bagażnik ma wielkość 610 litrów. Wszystkie trzy auta dzięki nisko umieszczonym progom bagażników pomagają w zapakowaniu do wnętrza ciężkich walizek bez zbędnego wysiłku.

Ten sam silnik

Pod maską wszystkich trzech dziś prezentowanych aut znajduje się tak naprawdę ta sama jednostka napędowa. Jest nim 2-litrowy, wysokoprężny silnik o dwóch poziomach mocy. Octavia i Golf dysponują 150 KM, zaś Leona napędza o 34 KM więcej. Ta różnica jest zauważalna głównie na papierze, ponieważ przyśpieszenia do pierwszych 100 km/h są bardzo zbliżone i wynoszą odpowiednio 7,8 (Leon) 8,7 (Octavia) i 8,9 sekundy (Golf). Fakt posiadania  mocniejszego auta docenimy dopiero, gdy uda nam się znaleźć autostradę bez ograniczeń prędkości: wtedy Leonem pojedziemy o kilkanaście km/h szybciej, niż pozostałymi autami.

Zarówno Golf jak i Octavia wyposażone są w 6-biegowe, manualne skrzynie biegów. W obu przypadkach przełożenia są stosunkowo krótkie i przez to kierowca dość często musi sięgać do lewarka skrzyni biegów. Leon posiada również 6-biegową skrzynię, ale w tym przypadku jest to dwusprzęgłowy automat DSG, który zmienia przełożenia szybko i praktycznie niezauważalnie i idealnie współgra z mocnym silnikiem.

Skoda i VW są wyposażone w napęd na obie osie, zrealizowany przez system Haldex 5. generacji. Korzystnie wpływa na trakcję, nie tylko na mokrym i śniegu, ale również na asfalcie i nieutwardzonych drogach

Leon wyposażony jest w napęd tylko na przednie koła. Trochę szkoda, ponieważ większa moc oraz moment obrotowy powodują częstsze zrywanie przyczepności w chwili napotkania mokrego asfaltu.

Jak już wspomniałem o momencie obrotowym, to pora spojrzeć na jego konkretne wartości. Skoda i Volkswagen dysponują maksymalnie 320 Nm dostępnymi w stosunkowo wąskim przedziale obrotów 1750-3000 obr./min. Właśnie ten fakt powoduje, że kierowcy muszą często sięgać do lewarka biegów. Leon oferuje maksymalnie 380 Nm dostępnych w podobnym zakresie obrotów, ale w tym przypadku skrzynia DSG zdejmuje z kierowcy konieczność „żonglowania” biegami.

Zawieszenie w Seacie jest nastawione na bardziej sportowe doznania, czyli jest twardsze od konkurentów. Potęgują to jeszcze niskoprofilowe, 18-calowe opony. Skoda i Volkswagen zestrojone są bardziej miękko, co korzystnie wpływa na komfort i wygodę podróżowania, nawet po dziurawych i nierównych trasach.

Umiarkowane apetyty na ropę

Coraz bardziej nowoczesne i oszczędne silniki wysokoprężne powodują, że stajemy się coraz rzadszymi gośćmi na stacji paliw. Spalanie w mieście w żadnym wypadku nie przekracza 7 litrów. Średnio podczas testów wynosiło odpowiednio 6,5 (Leon), 6,0 (Octavia) oraz 6,1 (Golf) litra na każde przejechanych 100 kilometrów. Bardzo dobre wyniki zważywszy na oferowane osiągi.

Podsumowując:

Dzisiejszy test udowodnił – jak sądzę – że każde z trzech prezentowanych dziś aut może przypaść do gustu każdemu, kto potrzebuje rodzinnego auta typu kombi. Dlatego bezpośredniego zwycięzcę każdy będzie musiał wybrać bazując na własnych preferencjach i potrzebach. Czy będzie to najmocniejszy silnik, czy napęd AWD, a może największy bagażnik? Niezależnie od werdyktu nabywcę będzie zadowolony z zakupu, jestem o tym przekonany.

Dane techniczne

Dane techniczne: Seat Leon/Skoda Octavia/Volkswagen Golf
Silnik: 4-cylindrowy, wysokoprężny Common Rail (turbo)
Pojemność silnika: 1968 ccm
Moc: 184/150/150 KM przy 3500-4000 obr./min
Moment obr.: 380/320/320 Nm przy 1750-3000 obr./min
Skrzynia biegów: DSG, 6-biegowa/ 6-biegowa, manualna/6-biegowa, manualna
Napęd: przedni/4x4/4x4
0-100km/h: 7,8/8,7/8,9 s
Vmaks: 226/213/214 km/h
Zużycie paliwa: (5,7/4,1/4,7)/(5,9/4,3/4,9)/(5,8/4,2/4,8) (l/100km) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Zużycie paliwa testowe: 6,5/6,0/6,1 (l/100km) (cykl mieszany)
Pojemność baku: 50/50/55 litrów
Teoretyczny zasięg: 769/833/901 kilometrów
Wymiary: (4543/1816/1439)/(4659/1814/1465)/(4657/1799/1481) (długość/szerokość/wysokość) (w milimetrach)
Waga: 1360/1292/1453 kg
Ładowność: 550/645/557 kg
Pojemność bagażnika: 587/610/605 l (po rozłożeniu siedzeń)
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 5/5
Emisja CO2: 124 g/km
Opony: 225/40R18 / 225/45R17 / 225/40R18
Wersja wyposażeniowa: FR/Elegance/Highline
Cena wersji podstawowej: 114 600/105 600/107 990 PLN

AUTOR (Tekst+fot.): Artur Ławnik

 


Galeria

Fot. Artur Ławnik

Wróć

Najczęściej odwiedzane filmy

Partnerzy

Najczęściej odwiedzane testy



Na rynku od 19-stu lat i ciągle zdobywa nowych fanów. Jest to flagowy model koncernu GM. Chciałbym dziś przedstawić ostatnie, czwarte już wcielenie tego samochodu. Do mojej dyspozycji oddano egzemplarz z benzynowym silnikiem 1,6 16V o mocy 115 KM.

Czytaj więcej

Mercedesa Klasy A znamy nie od dziś, a tym bardziej nie od wczoraj. Wypuszczona w 1997 roku I generacja tego malucha klasy Premium bardzo często poruszała się po polskich drogach. Od tamtej chwili minęło trochę czasu, a nowa Klasa A, nabrała wreszcie męskich rys.

Czytaj więcej

Najczęściej czytane aktualności


Przy prędkości 130 km/h pole widzenia kierowcy zawęża się do jedynie 15% tego, czym dysponuje człowiek stojący w miejscu! Eksperci ze Szkoły Jazdy Renault przypominają o prawidłowym przygotowaniu samochodu do jazdy zimą w taki sposób, aby maksymalnie wykorzystać ograniczone pole widzenia.

Czytaj więcej

 

Niesłabnąca popularność aut typu SUV powoduje, że każda marka szuka czegoś nowego, czegoś co zachwyci i przyciągnie do salonów nowych klientów. Dlatego Lexus postanowił do swojej oferty wprowadzić w klasie premium, kompaktowego SUV'a. Mowa jest o modelu NX300h.

 

Czytaj więcej