Śledź nas na:     

Marka:
Wróć

 

Oglądając kiedyś filmy typu science fiction i patrząc na latające po mieście pojazdy lub jeżdżące po ulicach wielkich wyimaginowanych aglomeracji samochody w pełni elektryczne uważałem, że to rzecz nie do osiągnięcia. A jednak. Coś co wydawało się nieosiągalne udało się dogonić. W ten oto sposób na naszych zwykłych drogach gościmy auto, którego nie słychać, które jeździ jak marzenie, a przy tym pozostaje w zgodzie z przyrodą. Zapraszam do relacji ze spotkania III-stopnia z BMW i3.

Opis

Pociągnie wzrok

Czy pamiętacie jakie auto albo co przykuło Wasz wzrok? Co spowodowało, że nie byliście w stanie nawet powstrzymać chęci odwrócenia się? Nie mówię o kusych spódniczkach odkrywających długie, zgrabne nogi kobiet. Myślę o samochodach, za którymi fani motoryzacji bądź niezwiązane z tym światem kobiety odwracają z przyjemnością głowę. BMW i3 dość futurystycznym wyglądem przyciąga spojrzenia wszystkich ludzi. Z każdej strony daje się słyszeć „Zobacz jakie fajne auto! - Zobacz jakie dziwne auto, fajne.” Ani razu nie usłyszałem innego komentarza. Zawsze i zewsząd płyną zachwyt. Najlepsza mina ludzi? Kiedy auto jedzie a go nie słychać, a jeszcze lepsza kiedy stoi obok Ciebie na światłach auto z hiszpańsko-niemieckim rodowodem, w którym miejsce zajmują „młodzi gniewni” rzucając pogardliwe spojrzenia, dając przy okazji po sobie poznać, że nie wiedząc zupełnie co to za auto. Teksty na temat auta również są dla mnie dobrze słyszalne, ponieważ przy otwartych szybach i ich i moich, poza głośnym „łupu cupu” dobiegającym z ich auta słyszałem śmieszne „Ty, stary zobacz jakie auto. Co to w ogóle k… jest? To w ogóle jeździ?”. Śmiech? Nie wiem do czego porównać, w każdym bądź razie szybko zszedł im z ust w momencie kiedy i3 ze mną na pokładzie dawno pojechało, pozostawiając młodzików daleko w tyle z ich rąbanką. Zupełnie inne zachowanie „kolegów” było w momencie kiedy po jakimś czasie udało im się dotoczyć do następnych świateł. Muzyka zdecydowanie ucichła, miny już były zupełnie inne i teraz to na mojej buzi zawidniał szeroki pozdrawiający uśmiech. No ale to tyle z drogowych anegdot. Wróćmy do wyglądu.

Submarka BMW i w dość krótkim czasie wypracowała swoją własną, charakterystyczną linię. I jak sami zauważyliście, nie jest to kolejna nudna linia, która w żaden sposób nie zabłyśnie na rynku. W takim krótkim okresie istnienia przysłużyli się motoryzacji elektrycznymi autami – i3 i sportowe, jeszcze ładniejsze i8. Modele z serii i łączą w sobie to nad czym całe BMW przez tyle lat pracowało. Przód, a w szczególności lampy nadają i3 zadziorności, reszta to awangarda i ponadczasowość. Kiedy raz spojrzymy na małe elektryczne BMW, nigdy już o nim nie zapomnimy, a wszędzie gdzie się pojawi wzbudzi zainteresowanie bijąc wszystkich na głowę.

Futuryzm

Wnętrze wiele nie odbiega od wyglądu zewnętrznego. Wszystko co znajdziemy idealnie wkomponowuje się w całość auta. Wygląd futurystyczny a materiały użyte do wykończenia wnętrza w większości są w pełni biodegradowalne. Ale to nie przeszkadza w idealnym spasowaniu elementów i dobraniu wszystkiego w taki sposób, żeby miało ręce i nogi i jednocześnie cieszyło oko użytkowników. Szczególnie do gustu przypadła mi kierownica, która posiada jedynie 2 ramiona, a przy okazji jest dość „mięsista” i dobrze leży w dłoniach.

Jednak główną rolę w projekcie odgrywa brak bezpośredniego połączenia konsoli centralnej z tunelem oraz 2 oddzielne monitory LCD. Jeden, ten centralny, to standardowy wyświetlacz, taki jak w każdym innym BMW. Ten drugi, umieszczony tuż za kierownicą zastępuje standardowe zegary, wskazując prędkość, stopień naładowania akumulatorów i inne niezbędne informacje. Nietypowa jest także dźwignia do wyboru biegu, albo przełożenia? Nie wiem jak to określić dokładniej, ale zamiast dźwigni lepiej będzie pasowało określenie pokrętło. Znajduje się ono tuż za kierownicą. Jest to wygodne, ale wymaga przyzwyczajenia. Ręka jak to w BMW, wędruje w okolice tunelu w poszukiwaniu dźwigni.

Bardzo ciekawym zabiegiem było zastosowanie sposobu otwierania drzwi identycznego jak to z Mazdy RX-8. Takie rozwiązanie zwłaszcza w krótkim aucie jest bardzo dobrym posunięciem. Pozwala to na swobodne zajmowanie miejsc w przedniej jak i tylnej części auta. Co do miejsca w i3 to uważam, że ilość pasażerów w liczbie 4-osób to idealne maximum jak na to auto. Wszystkie osoby mogą podróżować swobodnie i wygodnie. Delektując się komfortem do jakiego BMW zdążyło już nas nie raz przyzwyczaić. Przynajmniej moi pasażerowie nie narzekali, a właśnie zachwycali się przestronnością tego „elektryka”.

Nie słychać a jedzie?

Jeden z przechodniów kiedy się parkowałem pytał mnie „Jak to jest, jedziesz Pan a nic nie słychać?” – odpowiedź była jedna – „Bo to elektryk Panie, elektryk.” Z brakiem zrozumienia petent odszedł od „okienka”. Ale tak to już jest z i3. Nie słychać go a jedzie, i to jeszcze jak. Dzisiaj nie będzie już informacji o pojemności, czy silnik z turbiną czy bez, czy diesel czy może benzyna. W tym artykule powiem tylko o mocy, zasięgu i zużyciu energii. Jeśli chodzi o moc to i3 posługuje się 170 KM (125kW) oraz momentem obrotowym w wysokości 250 Nm. Natomiast spalanie, a nie przepraszam, zużycie energii to 13,7 kWh/100km. Zasięg maksymalny auta to 160 km. Szkoda, że kwestia zasięgu nie została jeszcze mocniej rozbudowana, bo taki stan rzeczy powoduje, że auto szufladkujemy jako auto miejskie. W trasę to jednak za mało, a postój na ładowanie w drodze nad morze? Można zapomnieć. I tak odstoimy swoje w korku na autostradzie a jeszcze „time” na ładowanie? Nie ma mowy.

Mimo, że za daleko nie pojedziemy to warto powiedzieć coś o prowadzeniu i3. A na nie złego słowa nie można powiedzieć. BMW i3 prowadzi się pewnie i precyzyjnie. Wszystko co dzieje się z autem idealnie przekazywane jest do kierowcy. W zakrętach nie musimy obawiać się o brak przyczepności, a na prostej pamiętajmy tylko o mocnym chwycie kierownicy bo 7,2 sek. do setki może kogoś wystraszyć, zwłaszcza, że nic nie słychać. Jedyną wadą jak dla mnie jest zbyt twarde zawieszenie, które powoduje, że podczas pokonywania kolejnych kilometrów po naszych nierównych drogach odczuwamy lekki dyskomfort.

Przyszłość

Bardzo dużą przeszkodą w podążaniu za przyszłością może być cena jaką przyjdzie nam zapłacić za pełni elektryczne, tak wyglądające i tak jeżdżące auto. Za wersję podstawową musimy być gotowi wyłożyć blisko 146 tys. zł. To cena jaką musimy zapłacić za auto z ograniczonym zasięgiem, które nie wszędzie naładujemy. Z drugiej strony auto idealnie wpasowuje się w miejskie standardy i europejskie wymogi. Auto ekologiczne, nie tylko patrząc pod kątem jazdy, ale także pod kątem wykonania. Pewne jest jedno, jeżeli zdecydujemy się na BMW i3 to otrzymamy auto ponadczasowe i wyróżniające się z tłumu, nie rykiem silnika, ale swoim „bezszelestnym” poruszeniem.

Dane techniczne

Dane techniczne:
Silnik: elektryczny
Pojemność silnika:
Moc: 170 KM (125 kW)
Moment obr.: 250 Nm
Skrzynia biegów: bezstopniowa, automatyczna
Napęd: tylny
0-100km/h: 7,2 sek.
V-maks: 150 km/h
Zużycie paliwa:) (miasto/poza miastem/cykl mieszany)
Zużycie paliwa testowe: 13,7 kWh/100km (miasto)
Pojemność akumulatora: 18,8 kWh
Teoretyczny zasięg: 160 kilometrów
Wymiary: 3999/1775/1578 (długość/szerokość/wysokość) (w milimetrach)
Waga: 1195 kg
Ładowność: 425 kg
Pojemność bagażnika: 260 l
Liczba drzwi/Liczba miejsc: 5/4
Emisja CO2: 0 g/km
Opony: przód: 155/70R19  tył: 175/60R19
Cena wersji podstawowej: 146 400 PLN
Cena wersji testowanej: 189 856 PLN

Autor(tekst+fot.): Damian Goś

 

Galeria

Wróć

Najczęściej odwiedzane filmy

Partnerzy

Najczęściej odwiedzane testy



Na rynku od 19-stu lat i ciągle zdobywa nowych fanów. Jest to flagowy model koncernu GM. Chciałbym dziś przedstawić ostatnie, czwarte już wcielenie tego samochodu. Do mojej dyspozycji oddano egzemplarz z benzynowym silnikiem 1,6 16V o mocy 115 KM.

Czytaj więcej

Mercedesa Klasy A znamy nie od dziś, a tym bardziej nie od wczoraj. Wypuszczona w 1997 roku I generacja tego malucha klasy Premium bardzo często poruszała się po polskich drogach. Od tamtej chwili minęło trochę czasu, a nowa Klasa A, nabrała wreszcie męskich rys.

Czytaj więcej

Najczęściej czytane aktualności


Przy prędkości 130 km/h pole widzenia kierowcy zawęża się do jedynie 15% tego, czym dysponuje człowiek stojący w miejscu! Eksperci ze Szkoły Jazdy Renault przypominają o prawidłowym przygotowaniu samochodu do jazdy zimą w taki sposób, aby maksymalnie wykorzystać ograniczone pole widzenia.

Czytaj więcej

 

Niesłabnąca popularność aut typu SUV powoduje, że każda marka szuka czegoś nowego, czegoś co zachwyci i przyciągnie do salonów nowych klientów. Dlatego Lexus postanowił do swojej oferty wprowadzić w klasie premium, kompaktowego SUV'a. Mowa jest o modelu NX300h.

 

Czytaj więcej